W trakcie akcji w mobilnym punkcie krwiodawstwa 3 marca pobrano w Mikołowie 6750 ml bezcennego leku od czterech kobiet oraz jedenastu mężczyzn. Zgłosiło się osiemnaście chętnych osób.
Dla Emilii Soboty, studentki II roku prawa, była to już piąta donacja. Wspomina, że z niecierpliwością czekała na osiemnaste urodziny, aby móc dokonać pierwszej. Zrobiła to tydzień po nich. Od tego czasu stara się oddawać krew regularnie, jednak ponieważ jest też pasjonatką tatuaży, nie może robić tego tak często, jakby chciała. Każde ozdobienie ciała malunkiem skutkuje bowiem półroczną przerwą w możliwości przekazania swojej krwi potrzebującym.
Oddając krew, chce pomagać ludziom Wiesław Tomecki. Ten 48-letni mikołowianin odwiedza punkt krwiodawstwa 2-3 razy do roku. Jak twierdzi, ma też szczęście do Gazety Mikołowskiej, bo gościł już na naszych łamach jako krwiodawca. Widzieliśmy także innego byłego bohatera tej rubryki – Romana Orszulika, który tym razem przyjechał do krwiobusu na skuterze.
Następna akcja zapowiadana jest na 7 kwietnia. Będzie nieco krótsza, bo potrwa od godz. 8 do 12. (WalKa)
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…