Na swym ostatnim w tym roku posiedzeniu zebrała się 16 grudnia działająca przy staroście Komisja Bezpieczeństwa.
Wśród poruszonych tematów pojawiła się kwestia złej kondycji szpitala powiatowego.
– Oddziały szpitalne mają 90-procentowe obłożenie, nocna i świąteczna opieka jest realizowana w zakresie pediatrii. Szpital działa, choć bez pieniędzy – przyznał prezes Centrum Zdrowia Cezary Tomiczek.
Bartłomiej Depta, naczelnik Wydziału Zarządzania Bezpieczeństwem, podał dane dotyczące liczby uchodźców z Ukrainy przebywających na terenie naszego powiatu:
– W miejscach zbiorowego zakwaterowana, których w powiecie jest obecnie dziewięć, mieszka 144 osób – powiedział.
Bezpieczeństwo pożarowe omówił Damian Krawczyk, komendant PSP w Mikołowie, porównując dane pomiędzy styczniem i listopadem tego roku z rokiem 2021.
– W tym roku mieliśmy w tym czasie 1408 zdarzeń, a od stycznia do lutego 2021 było ich 1296. Liczba pożarów wzrosła o 17, zmniejszyła się za to liczba fałszywych alarmów o 30 – wyliczył.
Reprezentujący Komendę Powiatową Policji zastępca komendanta Andrzej Rudolf przedstawił dane obrazujące, w jaki sposób zmiany przepisów ruchu drogowego wpłynęły na bezpieczeństwo na drogach. Jak mówił, wzrost wysokości mandatów za przekroczenie prędkości jest w statystyce widoczny.
– Kierowcy jeżdżą wolniej. Mamy 20 do 25 procent mniej przypadków przekroczeń prędkości, a liczba kierowców, którzy przekroczyli prędkość o więcej niż 50 km/h, spadła z 22 w 2021 do 7 w tym.
Na posiedzeniu podane zostały także informacje o bezpieczeństwie sanitarnym w naszym powiecie. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…