Po raz pierwszy nasze miasto było gospodarze takiej imprezy i od razu sukces frekwencyjny, bowiem na starcie zorganizowanego 4 czerwca Armagedon Active Mikołów stawiło się ponad 400 uczestników, w tym około 150 dzieci.
Rywalizacja w tym biegu przeszkodowym odbywała się w kilku kategoriach. Pomarańczowi Wojownicy (najmłodsi ) oraz Dzika Rodzina czyli zmagania rodzin przeprowadzono na stadionie przy ul. Zawilców, zaś zawodnicy uczestniczący w pozostałych grupach walczyli głównie na terenie Plant.
Tego rodzaju zawody pełne są wymyślnych przeszkód, zarówno tych naturalnych jak i sztucznych. Nie zabrało ich również na trasie mikołowskiego armagedonu.
Uczestnicy nie tylko biegli, ale również musieli wspinać się po linie, czołgać w błocie, pchać trelinkę, podciągać się czy przeskakiwać z drążkiem na drabince Salmona i jeszcze wiele innych przeszkód miało utrudnić im ukończenie rywalizacji. Jednak w biegach przeszkodowych bywa tak, że im trudniej tym lepiej, bowiem tu liczy się nie tylko zwycięstwo, ale walka z własnymi słabościami. (BJ)


Drodzy Mikołowianie
Regularnie co trzy tygodnie odbywam w stałym gronie moich współpracowników specjalne spotkania, na których omawiamy wyłącznie inwestycje strategiczne. Jednym z głównych zadań zapisanych w mikołowskiej strategii rozwoju miasta jest budowa pełnego i spójnego systemu dróg dla rowerów.
Więcej…