Gazeta Mikołowska -

Swoje inauguracyjne zajęcia z języka polskiego rozpoczęła 4 kwietnia w MDK pierwsza grupa uchodźców z Ukrainy, którzy schronienie przed wojną znaleźli w naszym mieście.

Grupy są dwudziestoosobowe, na razie zapisało się osiemdziesiąt osób, ale na liście rezerwowej jest kolejnych 25 nazwisk. Zajęcia odbywać się będą przez cały kwiecień według ustalonego harmonogramu.
– Mam do dyspozycji osiem godzin tygodniowo, a jedno spotkanie trwa godzinę. To niewiele, dlatego na tych zajęciach muszę im przekazać najpraktyczniejsze zwroty w języku polskim przydatne w urzędach, sklepach, autobusie, potrzebne w kontakcie z pracodawcami czy w trakcie wizyty u lekarza. Chodzi o przyswojenie podstaw języka, zaś na początek będę się starała przybliżyć im alfabet łaciński – wyjaśnia Anastazja Lifintseva, która od dwunastu lat mieszka w Mikołowie, a sama pochodzi z rodziny o polskich korzeniach.
Jak mówi, nie tylko Ukraińcy są zainteresowani nauką języka polskiego, ale także Polacy ukraińskim, dlatego rozważana jest możliwość organizacji takich lekcji.
Organizatorem zajęć dla uchodźców jest Urząd Miasta, a ich uczestniczkami są praktycznie same panie. (BJ)