Gazeta Mikołowska -

Sześć róż złożyli przed ołtarzem uczniowie SP 12 im. Józefa Janika w Bujakowie w trakcie mszy w tamtejszym kościele. Nabożeństwo zainaugurowało obchody 60-lecia placówki świętowane 6 grudnia.

Podczas uroczystej akademii dyrektor Agnieszka Krzysztofik wręczała dyplomy z podziękowaniami za wspieranie szkolnych inicjatyw. Trafiły one do: burmistrza Stanisława Piechuli oraz jego zastępców Iwony Spychały-Długosz i Mateusza Handla, naczelnik wydziału oświaty UM Jarosławy Bizoń, przewodniczącej RM Katarzyny Syryjczyk-Słomskiej, dyrektor Centrum Usług Wspólnych Aleksandry Czech, proboszcza ks. Andrzeja Czarneckiego, reprezentantek Rady Rodziców Sabiny Żak i Małgorzaty Pieszak, dyrektor P5 Barbary Czerny, prezesa RSP Przełom Bujaków Jana Swadźby, aktywnych i hojnych członków społeczności – Doroty i Joachima Rożków, Mirosława Gabrysia, Mirosława Rożka, Romana Widucha, Adriana Okwieka, a także redaktora naczelnego Gazety Mikołowskiej Bogdana Prejsa.
Wśród honorowych gości jubileuszu znalazły się również byłe dyrektorki „dwunastki”: Jadwiga Ochojska, Danuta Gilner i Joanna Urantówka. Na sali obecni byli także zarządzający innymi szkołami w naszym mieście. Prezes mikołowskiego oddziału Barbara Załoga odczytała list gratulacyjny od ZNP. Specjalnie na tę okazję napisany wiersz wyrecytowały dzieci z paniowskiej „ósemki”, które korzystają z gościnności bujakowskiej podstawówki. Z kwiatami pojawiła się też miejscowa radna Agnieszka Fiola.
Dla gości wystąpili uczniowie. Był polonez odegrany na fortepianie. Zaśpiewano kilka piosenek. Zainscenizowano alegoryczne przedstawienie podkreślające znaczenie dobra, prawdy, miłości i czasu w życiu człowieka; nawiązano nim do spuścizny patrona szkoły. Z pokazami tańca zaprezentowały się – po raz pierwszy w nowym składzie – dziewczyny ze szkolnego zespołu Blue Girls.
Występy przeplatano emitowanymi na ekranie życzeniami składanymi szkole przez znanych muzyków, aktorów, sportowców, a nawet misjonarzy z antypodów.
Z inicjatywy Rady Rodziców przygotowano Kapsułę Czasu. Zapakowano do niej dzisiejszą gazetę, statut i inne ważne szkolne dokumenty, film prezentujący szkołę wyświetlany na początku uroczystości, ale przede wszystkim listy uczniów pisane do samych siebie. Kapsuła zakopana zostanie w pierwszy dzień wiosny, a wydobyta ma zostać za 20 lat. Odkopane listy mają wtedy trafić do dorosłych już absolwentów jubilatki.
W związku z datą wydarzenia nie obyło się bez wizyty jeszcze jednego gościa specjalnego, którym był Święty Mikołaj… a nawet dwóch. Kiedy dzieci witały piosenką przybysza w tiarze biskupiej i z pastorałem, nagle dołączył do nich Stanisław Piechula w czerwonej czapce i z przypiętą brodą, aby częstować je słodkościami. Pomagali mu jego zastępcy oraz Katarzyna Syryjczyk-Słomska. (WalKa)