Gazeta Mikołowska -

Ostatnia w tym roku uroczystość honorowania par małżeńskich szczycących się wieloletnim stażem odbyła się w Białym Domku 30 listopada.

Głównymi gośćmi tego dnia byli: Maria i Stanisław Kaniewscy, Bogusława i Kazimierz Oślizłowie, Aniela i Lucjan Pietrzykowie oraz Irena i Rajmund Wyrcolowie. To właśnie im burmistrz Stanisław Piechula wręczył prezydenckie medale z różyczką za 50 wspólnie przeżytych lat. Jeden komplet takich odznaczeń czeka w USC na nieobecnych podczas wręczania Zofię i Mieczysława Szpindorów.
Dostojnymi świadkami dekoracji były małżeństwa, które już przynajmniej od pięciu lat chwalić się mogą swoimi orderami. Szmaragdowe gody – czyli 55. rocznicę – świętowali: Krystyna i Henryk Dylongowie, Stefania i Horst Smolkowie oraz Danuta i Czesław Walusowie, którym towarzyszył syn Krzysztof. Ponadto na sali obecni byli Irena i Zygmunt Bartczakowie oraz Joanna i Józef Toczkowie – te pary zaślubiny brały jeszcze 5 lat wcześniej.
Gospodarzem uroczystości była kierownik USC Renata Szajner-Pieczyrak. Pod jej dyktando zgromadzeni odnowili przysięgę małżeńską. Paniom wręczono kwiaty, a panowie ponieśli do domów kosze obfitości. Wspólnie wzniesiono toast szampanem.  (WalKa)