W trakcie akcji krwiodawstwa przeprowadzonej 19 listopada w specjalnym ambulansie zaparkowanym nieopodal rynku zebrano 3150 ml szkarłatnej substancji.
Zgłosiło się 13 chętnych, ale do pobrania lekarz zakwalifikował 7 osób. Wśród donatorów były 4 kobiety i 3 mężczyzn. Rozmawialiśmy z 25-letnim Jakubem Migoniem z Orzesza, który krew oddawał już po raz szósty i twierdzi, że nie kierują nim żadne doniosłe motywacje, gdyż czynność tę uważa za normalną i oczywistą. (WalKa)
Drodzy Mikołowianie
Nasze miasto kojarzone jest z hasłem „Mikołów – ogród życia”.
Więcej…