Gazeta Mikołowska -

24 twórców gościło 25 września w Śląskim Ogrodzie Botanicznym. Byli to uczestnicy pleneru malarskiego twórców intuicyjnych.

Artystów należących do różnorakich związków twórczych z naszego regionu przyciągnęło wyzwanie, by ukazać, jak „zielony” potrafi być Mikołów. Zaznajamianie się z botanikiem rozpoczęto od zwiedzania wapienników wraz z przewodnikiem, w tej roli Mariusz Dmetrecki. Potem już na terenie Centrum Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej uczestnicy uzbrojeni w sztalugi, farby i blejtramy ruszyli w teren, by wybrać do przeniesienia na płótno jak najciekawszy obiekt.
– Wybrałam widok na wieżę, ale widzianą od strony ogrodu – powiedziała Aleksandra Jonderko z Pszczyny, która w mikołowskim plenerze wzięła udział po raz pierwszy.
Jak przyznaje, malowała od zawsze, tworząc chociażby na szkle:
– Teraz próbuję sił z akwarelami i temperą – dodaje.
Andrzej Czerwiński, przewodniczący Stowarzyszenia Twórców Kultury w Tychach, jest stałym bywalcem organizowanych w naszym mieście imprez malarskich:
– Lubię kopiować niderlandzkich mistrzów, malować portrety i konie, ale skoro nie ma tu koni, to planuję namalować pejzaż.
Józef Hetman z grupy Barwy Śląska wyznaje, że lubi tworzyć w plenerze:
– Obecność innych osób mi nie przeszkadza, więcej, lubię rozmawiać w czasie malowania. W plenerze sięgam po akwarele, a w pracowni tworzę farbami olejnymi – wyjaśnia.
Organizatorem pleneru jest Miejski Dom kultury, który zapewnił artystom po dwa blejtramy. Z kolei uczestnicy pleneru zobowiązani są przekazać na rzecz organizatora jedną ze swoich prac.  Wernisaż wystawy ich dzieł przewidziano na 18 listopada w MDK. W marcu i kwietniu 2022 planowana jest ich ekspozycja na terenie ŚOB. (BJ)