Gazeta Mikołowska -

8 września spotkali się członkowie Komisji Bezpieczeństwa przy staroście. W skład tego gremium wchodzą m.in. komendanci policji i straży pożarnej, przedstawiciele prokuratury, sanepidu oraz radni powiatowi.

Wśród spraw, które zdominowały wrześniowe posiedzenie, znalazły się kwestie dotyczące m.in. sytuacji sanitarnej w powiecie, w szczególności w kontekście zagrożenia kolejną falą pandemii. Mówił o tym dyrektor tyskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Grzegorz Gołdynia informując, iż  od początku roku na terenie powiatu Sanepid odnotował 5613 przypadków zachorowań na covid.
– Obecnie sytuacja jest względnie dobra, ale w najbliższych miesiącach – październik i listopad – przewidujemy wzrost liczby zachorowań. Powrót do szkół oraz większa liczba osób przebywających w zamkniętych pomieszczenia będą czynnikami zwiększającymi ryzyko zachorowań – zaznaczył.
Aktualnie w izolacji w naszym powiecie przebywa siedem osób, zaś na kwarantannie jest 72 mieszkańców.
Sprawy bezpieczeństwa publicznego omówił komendant KPP Mikołów Dariusz Klimczak. Jak przyznał, ubiegły rok był wyjątkowy, bowiem wszczętych postępowań było mniej niż w latach poprzednich.
– W tym roku notujemy wzrost i obecnie liczba toczących się spraw jest porównywalna do lat 2018 i 2019. Jednak i wówczas poziom bezpieczeństwa obywateli w naszym powiecie był wysoki – zaznaczył.
Z przedstawionych danych wynika, że za pierwszych osiem miesięcy tego roku policjanci wszczęli 1094 postępowań. Jeśli chodzi o kategorię siedmiu przestępstw szczególnie uciążliwych, to odnotowali wzrost o 33 sprawy w porównaniu z 2020 rokiem, kiedy było ich w tym czasie 243.
Stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym omówi zastępca komendanta KPP Andrzej Rudolf informując, iż w ciągu pierwszy ośmiu miesięcy tego roku doszło do 89 zdarzeń drogowych, w tym 28 wypadków, jedna osoba poniosła w nich śmierć.
Kwestie zagrożenia pożarowego przybliżył komendant Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej Damian Krawczyk wskazując, że choć liczba pożarów jest niższa niż w 2020 o około 30 przypadków, to doszło w tym roku do dwóch tragicznych w skutkach zdarzeń. W jednym, który miał miejsce w Mikołowie, strażacy po ugaszeniu ognia odnaleźli zwłoki jednej osoby, zaś w Orzeszu w pożarze życie straciły trzy osoby. Wymienił również działania straży pożarnej dotyczące walki z pandemią. Wspomniał także o możliwości pozyskania jeszcze w tym roku nowego wozu strażackiego dla mikołowskiej jednostki PSP.
Ostatnim zagadnieniem była kwesta dzików i wniosków o odstrzał tych zwierząt zgłaszanych przez mieszkańców naszego powiatu. (BJ)