Gazeta Mikołowska -

Drugim z kolei mikołowskim sołectwem świętującym dożynki był 28 sierpnia Bujaków.

Uroczystościom asystowało sześć pocztów sztandarowych. Wystawili je: rolnicy, pszczelarze, strażacy, górnicy, szkoła podstawowa oraz sanktuarium. W trakcie mszy pieśni wykonywał chór Chopin. Tak jak w zeszłym roku obchody przez wzgląd na pandemię były skromniejsze, a biesiada odbyła się w farskim ogrodzie. Starostami dożynek byli Dorota i Joachim Rożkowie, zaś ich córeczka Karolinka wiodła prym w trakcie dzielenia chlebem wypieczonym z tegorocznej mąki.
Obecni byli włodarze miasta – burmistrz Stanisław Piechula oraz jego zastępcy Iwona Spychała-Długosz i Mateusz Handel, a także przewodnicząca Rady Miejskiej Katarzyna Syryjczyk-Słomska. Przybyli również sołtysowie Mokrego – Sławomir Fudala i Śmiłowic – Józef Świerczyna. Gości przywitał bujakowski sołtys Andrzej Sobota. Lokalna radna Agnieszka Fiola poniosła z paniami z Koła Gospodyń Wiejskich dożynkową koronę, a zastępca przewodniczącej RM Remigiusz Kuś poprowadził jeden z ciągników korowodu.
Sołecką tradycją jest strojenie obejść na święto plonów. Tym razem dekoracji było mniej niż przed pandemią, ale niektóre były całkiem okazałe. W konkursie, którego jury stanowili: Katarzyna Syryjczyk-Słomska, Remigiusz Kuś, Agnieszka Fiola i Małgorzata Francug uhonorowano – pierwszą nagrodą Dorotę i Krzysztofa Kulików, drugą Jolantę i Kazimierza Trochów, a trzecią Joannę i Rafała Rożków. Wyróżnienia otrzymali: Łucja i Alfred Markowie oraz Dorota i Joachim Rożkowie. (WalKa)