91. urodziny świętował 9 maja mieszkający na osiedlu Kochanowskiego Józef Tuszyński. Z tej okazji członkowie najbliższej rodziny sprawili mu nie lada niespodziankę.
O godzinie 13 około 20 osób z towarzyszeniem kilkuosobowej górniczej orkiestry zaśpiewało pod balkonem jubilata gromkie „Sto lat”.
Pan Józef jest emerytowanym górnikiem, całe lata pracował na kopalni „Wujek”, również w czasie tragicznych wydarzeń w grudniu 1981 roku. W niedzielę nie skrywał wzruszenia tym, że najbliżsi o nim pamiętali.
– Nasz Ukochany Tata, Dziadek, Pradziadek, Prapradziadek jest osobą pełną życia, radości i otwartości na świat. Zawsze możemy na niego liczyć. Rozpieszcza nas do granic możliwości. Dlatego chcieliśmy mu podziękować za wszystko, za to, że jest z nami i jest naszym rodzinnym filarem. Raz jeszcze kochany Józefie Sto Lat – powiedziała nam w imieniu całej rodziny jego wnuczka Beata Kucharczuk.
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…