Produkty AGD, RTV, różnego typu elektronika. Codziennie służą nam na wiele sposobów i z reguły przez długi czas. Problem pojawia się dopiero po ich zużyciu. W Mikołowie tego kłopotu już nie ma.
Stary sprzęt elektroniczny może zawierać substancje (np. ołów, chrom, freon, rtęć, kadm) niebezpieczne dla zdrowia i życia człowieka, szkodliwe dla środowiska, dlatego nie może być mieszany z odpadami z innych frakcji. Przy sprzedaży produktu sklepy mają obowiązek nieodpłatnego przyjęcia starego odpowiednika. Jeśli jednak nie kupujemy, te, których zamierzmy się pozbyć, muszą zostać wywiezione do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów przy ul. Dzieńdziela 44. Aby ułatwić selekcję mniejszych elektroodpadów, Urząd Miasta rozstawił w Mikołowie specjalne kontenery. W nich zostawić możemy zużyte baterie, żarówki, płyty CD oraz drobną elektronikę (piloty, ładowarki czy telefony komórkowe).
– Pierwszy taki pojemnik ustawiliśmy już jakiś czas temu, na placu 750-lecia. Dzięki wydzielonym przegrodom segregacja elektroodpadów jest w nim wygodna, wręcz intuicyjna. Pilotażowy kontener zdał egzamin wśród mieszkańców, stąd decyzja o zamówieniu i montażu kolejnych – tłumaczy Mateusz Handel, zastępca burmistrza Mikołowa.
Poza tym kontenery znajdziemy w Kamionce (przy przedszkolu), w Mokrem i Bujakowie (przy sołtysówkach) oraz w Paniowach (przy OSP). Kolejne pojawią się wiosną w pozostałych sołectwach i na dużych osiedlach w centrum miasta. Pojemniki są jednym z elementów szeroko zakrojonego projektu edukacyjnego – Akcja Segregacja, który wkrótce ruszy w Mikołowie.
– Stawiamy na ekologię, a odpowiednia selekcja odpadów to jeden z jej fundamentów. Problematyczne w segregacji elektroodpady są również źródłem cennych surowców, które można wykorzystać ponownie, oszczędzając tym samym zasoby naturalne. Dlatego ważne, aby trafiały w odpowiednie miejsce – dodaje Mateusz Handel. (um)
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…