– W perspektywie Ojczyzny jesteśmy karłami, którzy wspięli się na ramiona olbrzymów. W ten sposób widzimy więcej i dalej niż oni, ale nie dlatego, ażeby wzrok nasz był bystrzejszy lub wzrost słuszniejszy, ale dlatego, iż to oni dźwigają nas w górę i podnoszą o całą gigantyczną wysokość – do tych słów Bernarda z Chartres nawiązał w swym kazaniu proboszcz bazylii św. Wojciecha ks. Mirosław Godziek w trakcie mszy za Ojczyznę odprawionej 11 listopada.
Wskazał w nim również „gigantów” z przeszłości, którym zawdzięczamy dziś wolną Polskę.
Po eucharystii, w której uczestniczyli przedstawiciele władz miasta, złożono kwiaty i zapalono znicze w miejscach pamięci narodowej.
Pod miejscem upamiętniającym zbrodnię katyńską i katastrofę smoleńską hołd złożyli przewodnicząca Rady Miasta Katarzyna Syryjczyk-Słomska wraz z burmistrzem Stanisławem Piechulą.
Pod tablicą poświęconą powstańcom śląskim widniejącą na elewacji budynku przy ul. kard. Stefana Wyszyńskiego znicz zapalili wiceburmistrz Iwona Spychała-Długosz oraz Mateusz Handel.
Delegacja radnych w osobach Grażyny Ostafin, Krzysztofa Żura i Remigiusza Kusia złożyła hołd pod tablicą pułkownika Władysława Kiełbasy, zaś dwoje przedstawicieli Rady Młodzieżowej uczyniło to pod tablicą poświęconą mikołowianom wywiezionym w głąb byłego ZSRR.
Tego samego dnia pod pomnikiem Ofiar Faszyzmu hołd poległym za Ojczyznę oddali przedstawiciele władz powiatu mikołowskiego oraz radni powiatowi.
Niestety, ze względy na panującą pandemię nie było dorocznych uroczystości na rynku ani niepodległościowych koncertów. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…