Na trzech obiektach – dwóch boiskach Orła Mokre oraz Orliku zorganizowano 10 października turniej piłkarski, który był jedną z atrakcji festynu charytatywnego odbywającego się pod hasłem „Z wiarą i taktyką wygraj mecz dla Piotrusia”.
W trakcie tej imprezy nie zabrakło ani taktyki i zadziorności na boisku, ani też hojności wśród graczy i kibiców, bowiem nie o wynik sportowy tu chodziło, a o życie Piotrusia Kostyry, chłopca z Wyr, u którego lekarze kilka lat temu zdiagnozowali białaczkę, zaś w ostatnim czasie doszło u niego do drugiej wznowy białaczki limfoblastycznej.
Szansą na uratowanie jego życia jest leczenie, na które potrzebna 1,4 mln zł. Część środków udało się już wcześniej zebrać, jednak w momencie organizacji imprezy brakowało jeszcze 590 tys. zł. Dlatego też organizatorzy dwoili się i troili, by zebrać jak najwięcej pieniędzy. Stąd co rusz można był spotkać wolontariuszy z puszkami, wśród nich tatę Piotrka – Szymona, który choć bardzo zmęczony, to nie krył radości, iż imprezę udało się zorganizować.
Odbywały się również licytacje gadżetów klubów sportowych, porcelany, obrazów, a największym hitem był lot szybowcem. Do tego czynne były stoiska gastronomiczne oraz z wyrobami rękodzielniczymi, z których dochody zasiliły konto chłopca. Artystycznie całość uświetniły występy muzyczne oraz pokazy akrobatyki na kole w wykonaniu Dominiki Dudek. Dla chłopca wystąpili także m. in. Weronika Figura, Kinga Hajok, orkiestra KWK Bolesław Śmiały oraz ksiądz Jakub Bartczak.
Cały czas trwa także zbiórka poprzez https://www.siepomaga.pl/ratujemy-piotrusia. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…