Gazeta Mikołowska -

Zaledwie kilkanaście minut trwała 10 czerwca nadzwyczajna sesja Rady Miasta.

Odbyła się oczywiście, jak kilka poprzednich, w zdalnym trybie, zaś zwołano ją dla rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie odpowiedzi na skargę burmistrza Mikołowa na czynności Rady Miejskiej Mikołowa.
Chodzi o to, że burmistrz Stanisław Piechula zgłosił do wojewody śląskiego skargę na Radę Miasta w związku z podjęciem przez nią 21 kwietnia uchwały uznającej za zasadną skargę Rady Dzielnicy Kamionka na jego działalność.
RM uznała wtedy, że RD Kamionka ma rację, zarzucając mu niewłaściwe decyzje przy przyznawaniu stypendiów dla uczniów osiągających wysokie wyniki nauczania.
Ostatecznie jednak okazało się, że już po zwołaniu wtorkowej sesji burmistrz wycofał swoją skargę do wojewody.
W tej sytuacji przewodnicząca RM Katarzyna Syryjczyk-Słomska uznała, iż dalsze procedowanie tej sprawy staje się bezzasadne, zaś za jej wnioskiem o zdjęcie uchwały z porządku obrad zagłosowali jednomyślnie wszyscy radni. (BP)