Gazeta Mikołowska -

Z danych Komendy Powiatowej Policji wynika, że w 2019 roku na terenie powiatu mikołowskiego doszło do dziewięciu bójek i pobić, rok wcześniej odnotowano 12 takich przypadków; kradzieży było 163, rok wcześniej 197. Wzrosła za to liczba skradzionych aut z 16 do 20.

Policyjna statystyka przedstawiona została 21 stycznia podczas zorganizowanej w Białym Domku narady. Uczestniczył w niej zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach insp. Roman Rabsztyn, komendant mikołowskiej komendy Dariusz Klimczak oraz jego zastępca Dariusz Waligóra, a także szefowie komisariatów w Łaziskach Górnych i Orzeszu. Poza funkcjonariuszami obecni byli przedstawiciele innych służb mundurowych, jak również samorządowcy.
Przedstawiając informacje o pracy mikołowskiego garnizonu, komendant Dariusz Klimczak wskazał, iż obecnie liczy on 173 funkcjonariuszy przy czterech wakatach. Wyliczono również, iż każdego dnia funkcjonariusze pełnili 53 służby patrolowe i obchodowe, legitymując średnio 120 osób, kontrolując 55 pojazdów, przeprowadzając 250 badań trzeźwości.
– W całym roku takich badań przeprowadzono blisko 90 tysięcy, zatrzymując 283 nietrzeźwych prowadzących, zaś pijani kierujący okazali się sprawcami 29 zdarzeń w ruchu drogowy – mówił komendant.
Omawiając dane dotyczące przestępczości wskazał, iż w całym powiecie wszczęto w minionym roku 1017 postępowań dotyczących przestępstw kryminalnych przy wykrywalności rzędu 72,7 procent. W grupie siedmiu najbardziej uciążliwych dla obywateli przestępstw odnotowano spadek z 470 w 2018 do 356 w minionym.
Przybliżając dane z zakresu ruchu drogowego zwrócono uwagę na wzrost liczby wypadków śmiertelnych z dwóch w 2018 do siedmiu w 2019. Jak podkreślano, w trzech przypadkach ofiarami byli piesi, a w dwóch do śmiertelnego wypadku doszło na pasach.
W czasie narady wskazywano również na sygnały zgłaszane przez mieszkańców, a umieszczane na mapie zagrożeń bezpieczeństwa. Tych zgłoszeń w minionych 12 miesiącach w powiecie odnotowano 575, z czego najwięcej, bo 217, dotyczyło Mikołowa, przy czym 137 się potwierdziło. W przypadku mapy zagrożeń bezpieczeństwa, jak podkreślali stróże prawa, ilość zmieniła się w jakość, bowiem choć liczba zgłoszeń jest mniejsza, to za to więcej sygnałów się potwierdza. (BJ)