W wigilijny poranek na rynku stanęła kuchnia polowa, z której każdy potrzebujący, a przybyło kilkadziesiąt osób, mógł zjeść talerz grzybowej. Inicjatorem przygotowania posiłku dla ubogich był wieloletni dziennikarz Radia Katowice Wojciech Skowroński.
– Od pół roku przemierzam różne śląskie miasta, gdzie serwuję samodzielnie ugotowaną w tej kuchni polowej zupę. W Mikołowie jestem po raz pierwszy – wyjaśnia autor tego przedsięwzięcia, któremu pomagał Łukasz Osmalak, znany w naszym mieście między innymi z Biura Świętego Mikołaja.
Posiłek wydawano bezpłatnie, ale każdy chętny mógł również wspomóc katowickie hospicjum Cordis. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…