Kilkudziesięciu młodych ludzi odebrało 6 października dyplomy ukończenia Szkoły Liderów, którą przed dwoma dekadami zainicjował zmarły w tym roku Tadeusz Rosa.
W uroczystości zakończenia jej XX edycji uczestniczyli burmistrz Stanisław Piechula, przewodnicząca Rady Miasta Katarzyna Syryjczyk-Słomska, reprezentująca władze powiatu Grażyna Nazar, przewodnicząca Rady Seniorów Dorota Podlodowska-Graczyńska, przedstawiciele policji, straży miejskiej, nauczyciele, wykładowcy oraz byli i obecni słuchacze Powiatowej Młodzieżowej Szkoły Liderów.
Jubileuszowa edycja obfitowała w podziękowania. Skierowano je do władz miasta i powiatu, które od lat wspierają tę inicjatywę, a także do wykładowców, zarówno tych, którzy są z nią związani do lat, jak i ci z krótszym stażem – w tym gronie wymieniono Liliannę Krzywicką, Andrzeja Wojciechowskiego, Annę Piechcińską i Małgorzatę Wincenciak.
Słowa uznania trafiły również do osób, które najpierw same były słuchaczami PMSL, a obecnie są w niej opiekunami. Tu szczególną rolę pełni Katarzyna Gembara, która jest z nią związana od 15 lat, a dziś jest jej głównym organizatorem.
Podsumowując te dwadzieścia lat, podkreślano wyjątkowości tej szkoły, jedynej tego rodzaju placówki w Polsce, która może się poszczycić tak długim okresem funkcjonowanie i przygotowaniem tak wiele liderów młodzieżowych.
Sama szkoła ma dwie edycje: wiosenną i jesienną, każda trwa trzy dni. Poruszana w trakcie zajęć tematyka koncentruje się wokół zagadnień dotyczących zapobiegania alkoholizmowi, zagrożeń związanych z narkotykami i dopalaczami czy agresji.
– Niektóre tematy były już poruszane w szkole, ale część okazała się dla mnie nowa. Takim, który został rozwinięty w tej edycji, było zjawisko przemocy – mówiła Maja Tarnawska z II LO w Mikołowie, jedna z tegorocznych słuchaczek. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…