Dwóch młodych mężczyzn zginęło, a trzy inne osoby odniosły rany w wypadku drogowym, do jakiego doszło 31 sierpnia około 5.30 na ulicy Sosnowej na wysokości Śląskiego Ogrodu Botanicznego.
Okoliczności wypadku bada policja i prokuratora, jednak z informacji przekazanych przez sierż. szt. Ewę Sikorę, rzecznika KPP w Mikołowie, wynika, że kierujący samochodem subaru impreza 21-latek, jadąc drogą od Mikołowa w kierunku Bujakowa najprawdopodobniej chciał wyprzedzić samochód przed sobą. Zjechał na lewy pas i wówczas uderzył w bok jadącego prawidłowo z naprzeciwka fiata seicento, po czym wypadł na pobocze i uderzył w drzewo.
W subaru jechało czterech młodych mężczyzn w wieku od 21 do 25 lat. W wyniku zderzenie dwie osoby zginęły – 21-letni kierowca subaru oraz siedzący obok niego pasażer. Trzy osoby są ranne – jeden z pasażerów subaru został zabrany śmigłowcem LPR do szpitala w Sosnowcu, a drugi z pasażerów tego auta trafił do szpitala w Katowicach, mężczyzna jest w bardzo ciężkim stanie. 40-letni kierowca seicento, mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn, zabrany został do mikołowskiego szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Przejazd tą drogą był zablokowany do godz. 11.00. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…