13 marca około godz. 8.30 podczas prac ziemnych w rejonie dworca kolejowego robotnicy natrafili na pocisk artyleryjski o kalibrze około 150 milimetrów z czasów II wojny światowej.
Na miejsce przybyły policja i straż pożarna, które zabezpieczyły teren. Wezwany został również wojskowy patrol saperski, by zająć się unieszkodliwieniem groźnego znaleziska oraz sprawdzeniem, czy w ziemi nie znajdują się jeszcze inne niewybuchy.
Jak wyjaśnia Wiesław Kawala, naczelnik wydziału Zarządzania Bezpieczeństwem starostwa, nie było konieczności ewakuacji osób z dworca ani okolicznych biurowców, jednak na czas prowadzenia prac przez wojskowych podjęto decyzję o wstrzymaniu na tym odcinku ruchu pociągów w obu kierunkach. (BJ)
Zdjęcia Wojciech Szwiec
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…