1 lutego na parkingu przed ratuszem zaparkował ambulans RCKiK w Katowicach, w którym od godz. 10 do 16 można było oddawać krew.
Wśród osób, które uczyniły to po raz pierwszy w tym roku, ale nie w życiu, był Patryk Fryca:
– Miałem 18 lat, kiedy pierwszy raz zdecydowałem się na oddanie krwi. Od tego czasu udało mi się do tego przekonać żonę i siostrę – przyznaje.
Wieloletnim krwiodawcą jest również Katarzyna Czerwińska, która przyjechała z Gostyni, by podzielić się tym bezcennym lekiem:
– Regularnie czynię to od 4 – 5 lat i nakłoniłam do tego również swego narzeczonego oraz paru znajomych. Dla mnie jest to po prostu pomoc innym w potrzebie – zaznacza.
Tego dnia zarejestrowanych zostało 25 osób, krew oddało 21, uzyskano jej ponad 10 litrów.
Następną akcję zaplanowano w tym samym miejscu na 1 marca. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…