4 stycznia w galerii MDK odbyła się pierwsza w tym roku akcja honorowego krwiodawstwa.
Wśród osób, które od lat dzielą się tym bezcennym lekiem, znalazł się Marek Kalika.
– Krwiodawcą jestem od 9 lat i czynię to regularnie, bo mnie to nic nie kosztuje, a komuś może pomoc. Decyzję, żeby zostać krwiodawcą, podjąłem spontanicznie, choć na pewno miał w tym swój udział mój ojciec, który wiele lat był honorowym dawcą i w domu stały dyplomy oraz medal, które za to otrzymał – mówi.
Również Patryk Pietrzak został krwiodawcą za namową taty:
– Zdecydowałem się w 2014 roku w trakcie Dni Mikołowa. Nie żałuję, bo mogę w ten prostu sposób pomóc innym.
Marek Wolniczak na mikołowską akcję przyjechał z Łazisk:
– Osiem lat temu przyjąłem się do kopalni Bolesław Śmiały i od tego czasu stale oddaję krew. Jestem członkiem kopalnianego klubu HDK, a że ostatnio byłem chory, nie mogłem uczestniczyć w zakładowej akcji, dlatego jestem tu dzisiaj – przyznaje.
Tego dnia krew oddało 17 dawców, w tym trzy panie, zebrano jej prawie 8,7 litra. Kolejna akcja odbędzie się 1 lutego w ambulansie RCKiK zaparkowanym przez UM i potrwa w godzinach od 10 do 16. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…