– Nawet jeśli zamkniemy oczy, to nadal mamy świadomość, że w każdej chwili możemy je otworzyć i widzieć. Osoby niewidome tej szansy nie mają – mówiła Dorota Chmiel z mikołowskiego koła Polskiego Związku Niewidomych w trakcie zorganizowanego 13 grudnia w MDK Dnia Osób Niepełnosprawnych.
Co prawda dzień ten obchodzony jest 3 grudnia, jednak wybór tej daty nie był przypadkowy, bowiem 13 grudnia 2006 roku podpisana została Konwencja Praw Osób Niepełnosprawnych ONZ.
Czym się zajmujemy?
Tego dnia osoby niepełnosprawne reprezentujące różne środowiska przedstawiły się pokazując, czym się zajmują i komu pomagają, a także podzieliły się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi problemów, z którymi muszą się borykać. Na spotkanie zaproszono władze powiatu oraz gmin go tworzących, radnych, pracowników urzędów gmin i jednostek organizacyjnych powiatu, nauczycieli, przedstawicieli organizacji społecznych niosących pomoc niepełnosprawnym oraz samych zainteresowanych i ich bliskich.
Jak pokonać próg?
Dla wielu osób, które nie mają na co dzień kontaktu z osobami ułomnymi, była to okazja do poznania ich potrzeb, a nawet przekonania się, jakie to uczucie, kiedy np. trzeba na wózku pokonać próg czy stromy zjazd, jak poruszają się osoby niewidome, które muszą bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy, mając za jedyną pomoc białą laskę, a także osoby głuchonieme, które w wielu miejscach nie mogą porozumień się dlatego, że brakuje osób posługujących się językiem migowym.
– Dając osobom sprawnym chociaż przez chwilę możliwość poczucia, z czym zmagają się niepełnosprawni każdego dnia, staramy się uzmysłowić, czym dla osoby na wózku jest nierówny chodnik, a dla niewidomego brak odpowiednio wyróżnionego przejścia dla pieszych – mówi Rafał Kwapuliński, główny specjalista ds. Osób z Niepełnosprawnościami UM Mikołów, który wraz z Zespołem Szkół Specjalnych nr 2 był głównym organizatorem tych obchodów.
Asperger prawdę ci powie
Był również czas na prezentacje, czym zajmują się poszczególne stowarzyszenia i organizacje pomagające osobom z różnego rodzaju ułomnościami i dysfunkcjami.
O pracy z dziećmi autystycznymi i z zespołem Aspergera mówiła Bożena Kolanek, prezes Fundacji Centrum Terapii i Rozwoju Skarb w Mikołowie:
– Asperger prawdę ci powie, dlatego dzieci z tym zaburzeniem zawsze mówią, co myślą, nie owijają w bawełnę i często ich zachowanie odbierane na zewnątrz jako niegrzeczne – przyznała.
Z kolei specjalistka i tłumacz przysięgły języka migowego Edyta Lala-Koczy wyjaśniała, że na język migowy można tłumaczyć nawet poezję oraz wskazała, że jest wiele jego odmian.
– Głuchy nie znaczy głupi, jest bowiem wielu naukowców i artystów, którzy są osobami niesłyszącymi – przekonywała.
Przedstawiciele Polskiego Związku Niewidomych przedstawili zagadnienia, którymi się zajmują, między innymi nauką języka brajla czy orientacji przestrzennej.
Fundacja Aktywnej Rehabilitacji wskazywały na bariery, z którymi muszą borykać się osoby poruszające się na wózkach – od niedostosowanych mieszkań po problemy w przestrzenni publicznej, gdzie, jak wskazywano, jest jeszcze sporo do korekty.
Artystycznie imprezę uświetnili uczniowie szkoły specjalnej w Mikołowie, oni również przygotowali ciastka, którymi mogli częstować się uczestnicy Dnia Osób Niepełnosprawnych. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Czy byli Państwo w ostatnim czasie w naszym pięknym Ogrodzie Botanicznym? Jeśli nie, proszę się koniecznie wybrać.
Więcej…