Trener Marek Wleciałowski oraz piłkarze Ruchu Chorzów i trener AKS Mikołów, a zarazem były gracz Ruchu Marcin Molek, gościli na spotkaniu z kibicami zorganizowanym 3 grudnia w MDK.
Była to już dziewiąta taka mikołajkowa impreza. W jej trakcie zbierano pieniądze na rehabilitację kilkuletniego Szymona.
Zaczęło się od zabaw dla dzieci, były piłkarzyki, dart, konkurs plastyczny, można było sobie zrobić zdjęcie z Adlerem – oficjalną maskotką drużyny niebieskich i dostać prezent od Mikołaja ubranego oczywiście w klubowe barwy. Działały też stoiska z klubowymi pamiątkami.
Jednak wszyscy czekali przede wszystkim na gości z ulicy Cichej, którym mikołowscy fani zgotowali gorące przyjęcie. Było głośno, radośnie i na niebiesko. Licytowano klubowe pamiątki i gadżety związane z Ruchem oraz zaprzyjaźnionymi z nim ekipami Wisły Kraków i Widzewa Łódź, pod młotek poszła również wielka Erka ze stali nierdzewnej i lampa z emblematem Ruchu.
Organizatorzy przygotowali także quiz dla kibiców z pytaniami dotyczącymi klubu, chociażby takim, jak nazywane jest potocznie oświetlenie stadionu na Cichej czy też z którymi ekipami niebiescy trzymają sztamę.
Na zakończenie fani mogli zdobyć autografy swoich ulubieńców, a na rynku ustawiono wielki transparent. (BJ)


Drodzy Mikołowianie
Podczas Marcinowego Święta wspólnie z mieszkańcami odsłoniliśmy figurę Rycerza Mikuły. Wykonana z brązu postać waży 400 kg i ma 295 cm wysokości.
Więcej…