Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
Błąd
  • Wystąpił błąd podczas wczytywania komponentu: com_finder, 1

Niebieski Bastion Mikołów

03.12.2018 3 00103.12.2018 3 002

Trener Marek Wleciałowski oraz piłkarze Ruchu Chorzów i trener AKS Mikołów, a zarazem były gracz Ruchu Marcin Molek, gościli na spotkaniu z kibicami zorganizowanym 3 grudnia w MDK.

Była to już dziewiąta taka mikołajkowa impreza. W jej trakcie zbierano pieniądze na rehabilitację kilkuletniego Szymona.
Zaczęło się od zabaw dla dzieci, były piłkarzyki, dart, konkurs plastyczny, można było sobie zrobić zdjęcie z Adlerem – oficjalną maskotką drużyny niebieskich i dostać prezent od Mikołaja ubranego oczywiście w klubowe barwy. Działały też stoiska z klubowymi pamiątkami.
Jednak wszyscy czekali przede wszystkim na gości z ulicy Cichej, którym mikołowscy fani zgotowali gorące przyjęcie. Było głośno, radośnie i na niebiesko. Licytowano klubowe pamiątki i gadżety związane z Ruchem oraz zaprzyjaźnionymi z nim ekipami Wisły Kraków i Widzewa Łódź, pod młotek poszła również wielka Erka ze stali nierdzewnej i lampa z emblematem Ruchu.
Organizatorzy przygotowali także quiz dla kibiców z pytaniami dotyczącymi klubu, chociażby takim, jak nazywane jest potocznie oświetlenie stadionu na Cichej czy też z którymi ekipami niebiescy trzymają sztamę.
Na zakończenie fani mogli zdobyć autografy swoich ulubieńców, a na rynku ustawiono wielki transparent. (BJ)

03.12.2018 3 00303.12.2018 3 00403.12.2018 3 00503.12.2018 3 00603.12.2018 3 00703.12.2018 3 00803.12.2018 3 00903.12.2018 3 010

SZUKAJ NA STRONIE GM

KALENDARIUM

NA AFISZU

03.11.2024 plakat 01 001 31.10.2024 plakat 01 001

 17.11.2024 plakat 0116.11.2024 plakat 01 001

22.11.2024 plakat 01 00115.11.2024 plakat 01 001

22.11.2024 plakat 01 00222.11.2024 plakat 01 003

19.11.2024 plakat 02 00416.11.2024 plakat 01 004

 
Przewiń na górę