Gazeta Mikołowska -

Artur Matysiak, poruszający się na wózku zawodnik drużyny IKS Jeźdźcy, oraz Rafał Kwapuliński, główny specjalista ds. osób z niepełno sprawnościami UM Mikołów, gościli 5 czerwca w I LO im. Karola Miarki.

Cel wizyty był jeden – spotkanie z licealistami, by przestrzec ich przed brawurą.
– Młodość ma swoje prawa i musi się wyszumieć, ale czyńcie to z głową – zachęcał Rafał Kwapuliński, który mówił również o tym, w jaki sposób działa Fundacja Aktywnej Rehabilitacji i na jaką pomoc osoby po wypadku mogą liczyć.
Z kolei Artur  Matysiak opowiadał o swoim wypadku; wystarczył upadek z wysokości dwóch metrów, by zostać przekutym do wózka.
– To wydarzenie całkowicie zmieniło moje życie. Przez pierwsze trzy lata nie chciałem wyjść do domu. Miałem marzenia, z których musiałem zrezygnować. Nigdy nie będę mechanikiem samochodowym. Za to udało mi się ukończyć szkolę, znaleźć pracę, zdobyć prawo jazdy, usamodzielniłem się – opowiadał.
Mówił również o swej pasji sportowej i występach w drużynie rugby na wózkach.  Przestrzegał też przed brawurą młodych kierowców, niefrasobliwymi skokami do wody, które mogą się zakończyć tragicznie oraz alkoholem i narkotykami ograniczającymi nasze racjonalne działania.
Tegoroczna akcja jest kontynuacją działań z roku ubiegłego, kiedy w mikołowskich szkołach średnich organizowano przed wakacjami podobne spotkania. (BJ)