Jajecznica z 400 jajek, ze szczypiorkiem, do tego świeży chleb – taka smaczna kolacja czekała na wszystkich, którzy 21 maja przybyli do ogrodu przy parafii ewangelicko–augsburskiej św. Jana.
Zanim wierni spotkali się na zielonej trawie, odbyło się w kościele nabożeństwo z okazji uroczystości Zesłania Ducha Świętego.
– Smażenie jajecznicy ta tradycja, która zrodziła się na Śląsku Cieszyńskim, gdzie przez 10 lat służyłem. Pielęgnowana jest od wielu wielu lat – mówi proboszcz ks. Kornel Undas.
Parafianie podarowali wszystkie produkty, a przy okazji wykorzystali chwile na integrację i wspólne spędzenie czasu, wszak stół łączy ludzi. (IS–D)
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…