Kilkadziesiąt minut ulewy, jaka przeszła 16 maja po południu nad Mikołowem, wystarczyło, by woda w stawie na Dużych Plantach wystąpiła z brzegów.
To było prawdziwe oberwanie chmury. Ściana deszczu spowodowała, że ulice całkowicie opustoszały.
Jak często w takich przypadkach, zalało wejście na Duże Planty od ulicy Górniczej. Przejście główną alejką stało się niemożliwe. Radość z tego miały tylko kaczki, które mogły pływać między parkowymi ławkami.
Drodzy Mikołowianie
W poprzednim numerze Gazety Mikołowskiej przypomnieliśmy największe inwestycje, jakie zrealizowaliśmy dla Państwa w ostatnich latach. Rozwój miasta to proces, który trwa nieustannie i oczywiście szereg projektów jest w trakcie realizacji, jak również wiele znaczących działań mamy już zaplanowanych na kolejne lata.
Więcej…