7 maja po północy wybuchł pożar w kamienicy przy ul. Stawowej. Ogień pojawił się na poddaszu. Jeszcze przed przybyciem straży pożarnej z budynku samodzielnie ewakuowali się lokatorzy z trzech mieszkań znajdujących się na parterze i piętrze.
– W całej trwającej do godzin porannych akcji uczestniczyło 11 zastępów straży pożarnej, które, by ugasić pożar, musiały zdjąć kryty papą dach. Do gaszenia wykorzystano wóz z podnośnikiem. Dojazd samochodów pożarniczych do tego miejsca utrudnia ścisła zabudowa oraz nisko zawieszone linie energetyczne. Na szczęście w trakcie akcji nikt nie ucierpiał. Najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zaprószenie ognia, zaś szacowanie strat jeszcze trwa – powiedział nam mł. kpt. Jakub Gendarz, oficer prasowy KP PSP Mikołów. (BJ)
Zdjęcia Waldemar Kazubek
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…