Światełko do nieba, czyli pokaz sztucznych ogni, było 14 stycznia punktem kulminacyjnym 26. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przed nim odbywały się koncerty, pokazy i aukcje, które kontynuowano po jego zakończeniu.
Przed zgromadzonymi wystąpiły grupy Aglet i Akurat, dziewczyny z teatru ognia, youtuber Stuu i kabaret Nie_NaŻarty, a członkinie Pracowni Rozwoju i Kreatywności poprowadziły zajęcia dla najmłodszych.
Od rana w mieście kwestowało 75 osób, w tym burmistrz Stanisław Piechula, którzy zbierali datki do skarbonek. Do godziny 18 uzyskano prawie 48 tysięcy złotych, ale do sztabu wciąż trafiały kolejne osoby z pełnymi pieniędzy puszkami. Kwota ta nie uwzględnia również sum, jakie padały podczas aukcji, zaś były one imponujące. Gabriela Botor wraz z rodziną wylicytowała za 3 tys. zł złote serduszko, za inne Małgorzata i Krzysztof Wróblowie z synem Wiktorem zapłacili 550 zł – ty były rekordy mikołowskiej aukcji. Poza tym po kilkaset złotych płacono za kubki, koszulki i inne przedmioty.
Imprezę jako konferansjerzy poprowadzili Katarzyna Siruga i Damiana Majer, zaś nad całością czuwał sztab z Barbarą Bogdanowicz na czele, który tworzyli m. in. Jakub Wurcel, Łukasz Hirsa, Roman Sikora, Magdalena Bazylak, Weronika Piwko i Magdalena Jarczyk. (BP)
Drodzy Mikołowianie
Czy byli Państwo w ostatnim czasie w naszym pięknym Ogrodzie Botanicznym? Jeśli nie, proszę się koniecznie wybrać.
Więcej…