5 stycznia w Miejskim Domu Kultury odbyła się pierwsza w tym roku akcja honorowego krwiodawstwa. 24 osoby, w tym 8 kobiet, oddały łącznie ponad 12,2 litra krwi.
Jedną z tych, które zdecydowały się na udział w niej, była Monika Dworowy:
– Pięć, może sześć lat, sama już dokładnie nie pamiętam, od kiedy oddaję krew. Dla mnie jest to możliwość podzielenia się czymś bezcennym z drugim człowiekiem – powiedziała nam.
Podobnie uważa Mirosław Rutkowski, który od 30 lat regularnie uczestniczy w podobnych akcjach:
– Zacząłem w wojsku, mając 18 lat i od tego czasu oddałem około 50 litrów krwi – mówi.
Jurand Wuzik najlepiej zapamiętał swoje pierwsze próby:
– Trzy razy podchodziłem, ale dwa razy nie przeszedłem badań lekarskich, a raz igła się zatkała. Potem było już lepiej i teraz stale oddaję krew, a zachęciła mnie do tego moja mama, która również jest krwiodawcą.
Kolejna akcja odbędzie się 2 lutego w ambulansie na parkingu przy Urzędzie Miasta. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…