Gazeta Mikołowska -

Owacjami na stojąco mikołowska publiczność przyjęła spektakl „Szac Romeo i jego lipsta Julia”, który dwukrotnie wystawiono 2 marca w MDK.

Tak entuzjastyczne przyjęcie nie powinno dziwić, skoro akcja nie toczy się dawno temu we włoskiej Weronie, a całkiem współcześnie i to na mikołowskim targowisku. Do tego bohaterowie godają po Śląsku, więcej – wielu z nich to mieszkańcy naszego miasta.
Autorką tekstu jest Joanna Sodzawiczny, reżyserem Wiktor Frankowicz, a występują: Barbara Drewniany, Justyna Świerkot, Sławomir Fudala, Dawid Trześniowski, Paulina Kuszyk, Klaudia Żyszka, Magdalena Koźlik, Maja Kasprzak, Joanna Sodzawiczny, Joanna Kalisz, Łukasz Stencel i Bruno Stencel. Kostiumy oraz scenografię przygotowała Barbara Wójcik-Wiktorowicz, reżyserem świateł był Sergiusz Brożek, a za muzykę odpowiadał Miłosz Markiewicz. Spektakl, jak sami o sobie mówią, kompletnie amatorskiej grupy teatralnej, po raz pierwszy pokazany został w Orzeszu – Jaśkowicach, zaś niedzielne przedstawienie było jego mikołowską premierą.
Za realizacją tego przedsięwzięcia stoi Instytut Działania, który wcześniej był m. in. pomysłodawcą Mikołowskiego Dnia Ślonskij Godki.
Choć wejściówki były bezpłatne, to kto chciał, mógł wspomóc Krzysztofa, podopiecznego  Fundacji Piastun, który od 25 lat walczy z cukrzycą. Z powodu choroby amputowano mu obie nogi. Obecnie zbiera fundusze na rehabilitację i usprawnienie lewej ręki. (BJ)