O tym, że w całym kraju panuje charytatywne zamieszanie, w Mikołowie przekonać można było się już w sobotę (o czym wspominamy w sąsiednich postach), ale to na niedzielę 26 stycznia wypadło apogeum imprez związanych z 33. Finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Szefową sztabu, który siedzibę miał w Domku Harcerskim, była w tym roku Monika Tajs. Na barkach harcerzy spoczywał też główny wysiłek organizacyjny. Honor należy oddać 95 wolontariuszom, którzy krążyli po mieście z puszkami (w tej liczbie jak zwykle znalazł się burmistrz Stanisław Piechula). W naszym mieście zarejestrowano także 33 puszki stacjonarne. 28 osób pracowało w sztabie, przeliczając spływającą cały dzień gotówkę.
Miasto ożywiały w tym czasie wydarzenia sportowe oraz kulturalne. Imprezy na rynku prowadzili Katarzyna Siruga i Piotr Wajda. Rano można było dołączyć do biegaczy lub wziąć udział w rowerowym rajdzie. Od godziny 12 trwała gra terenowa. Na tę formę rozrywki zdecydowali się między innymi Anna i Marcin Pietruchowie z dwojgiem dzieci – siedmioletnim Kacprem oraz pięcioletnią Hanią.
– Jesteśmy tu, bo lubimy takie rodzinne wyzwania – powiedziała nam głowa rodziny.
– No ja to nie bardzo – dorzucił łobuzersko Kacper.
Koncerty na scenie rozpoczęły się od występu Moniki Wagner. Pomiędzy kolejnymi występami, a także w ich trakcie, przeprowadzane były licytacje. W pierwszej z nich orkiestrową poduszkę za 150 złotych wywalczyli Wiktoria i Patryk Harazin, którzy szczycą się uczestnictwem w wielu wcześniejszych akcjach WOŚP. Na swoim koncie mają wylicytowane złote serduszko z 30 Finału.
– Na licytacje przeznaczono też WOŚPowe trampki, softshele i koszulki. Mamy również monety z serduszkiem, banknoty upamiętniające 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego oraz najmniejszą złotą monetę na świecie wydaną na Rok Konia. Poza tym są zegar, poduszki i oczywiście okulary Owsiaka – prezentowała nam kolejne fanty Monika Tajs.
Na scenie oprócz wspomnianej już wokalistki zagrały także zespoły The Stonewares, Free Air oraz Banana Boat. Jako ostatni wystąpił najbardziej znany mikołowski raper – Rahim.
Symboliczne „Światełko do nieba” zapewnił w tym roku Teatr Ognia z Będzina, a po wszystkim bawić można się jeszcze było w klubie Trąbka w trakcie koncertu braci Mecnerów. (WalKa)
Drodzy Mikołowianie
Z satysfakcją informuję, że decyzją Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach otrzymaliśmy 110 tys. zł na zagospodarowanie przestrzeni obok kolektury Lotto przy ul. św. Wojciecha.
Więcej…