19 września rozpoczęła się rozbiórka budynku probostwa w Borowej Wsi.
– Powodem takiej decyzji były szkody górnicze, których skala była tak wielka, iż budynek nadawał się jedynie do rozbiórki. Roboty winny zakończyć się jeszcze w tym tygodniu, zaś fundamenty pod nowe, mniejsze probostwo, winny zostać wykonane jeszcze w tym roku – przyznaje ks. Krzysztof Płonka, proboszcz parafii św. Mikołaja w Borowej Wsi.
Nie są to jedyne prace, które planowane są w najbliższym czasie, bowiem remont czeka także zabytkową drewnianą świątynię.
– Betonowa płyta, na której świątynia jest posadowiona, pękła i konieczna jest rektyfikacja bryły kościoła. Jego konstrukcja będzie musiała być podniesiona, uzupełnione zostaną pustki w podłożu, potem całość, także wieże, zostanie wypoziomowana – wyjaśnia proboszcz.
Jak informuje, wszystko jest już gotowe na wejście ekipy remontowej.
Dodaje, że liczy, iż prace zostaną ukończone przed Wielkanocą. W tym czasie msze mają odbywać się tak jak do tej pory w kościele, jeśli jednak nie będzie to możliwe, to wierni będą modlić się w kaplicy obok cmentarza lub tej znajdującej się na terenie ośrodka Miłosierdzie Boże. (BJ)
Zdjęcia: Mirosław Harazim
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…