17 września jest szczególną datą w dziejach naszego miasta. Tego dnia 85 lat temu niemieccy okupanci zamordowali na Groniach 12 polskich patriotów, wśród których wielu było powstańcami śląskimi.
Tegoroczne uroczystości rozpoczęła msza w Bazylice św. Wojciecha. Odprawił ją proboszcz ks. Grzegorz Borg, który w kazaniu wskazał na potrzebę zgody jako tego, co powinno nas wszystkich łączyć.
Po eucharystii jej uczestnicy przejechali pod pomnik na Groniach, który stanął nieopodal miejsca kaźni. Tu po wspólnej modlitwie zapalano znicze. W imieniu władz miasta wieniec złożyli burmistrz Stanisław Piechula, wiceburmistrz Aneta Esnekier i wiceprzewodniczący Rady Miasta Łukasz Ryguła. W imieniu władz powiatu uczynili to wicestarosta Jarosław Sworzeń oraz członkini Zarządu Powiatu Barbara Prasoł. Wiązanki złożyli też przedstawiciele Mikołowskiego Towarzystwa Historycznego, Muzeum, poseł Roman Fritz i delegacje szkolne. W uroczystości uczestniczyły poczty sztandarowe mikołowskich szkół oraz harcerze Hufca Ziemi Mikołowskiej.
Ostatnim punktem obchodów były wykłady w Muzeum. Dr Bronisława Jeske-Cybulska omówiła sytuację w Mikołowie zaraz po wkroczenie wojsk niemieckich we wrześniu 1939 roku, pierwszych cywilnych ofiarach wojny oraz decyzji o aresztowaniu 12 zakładników. Przedstawiła także biografię każdej z ofiar tej zbrodni, której nazwisko widnieje na tablicy pomnika na Groniach. Z kolei dr Grzegorz Bębnik przybliżył sylwetki tych, którzy podjęli decyzję o ich zamordowaniu i późniejsze losy tych osób (jego artykuł na ten temat zamieściliśmy we wrześniowym wydaniu GM). (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…