Szkoła Podstawowa nr 3 wzbogaciła się o nową pracownię biologiczną. Jej oficjalnego otwarcia dokonano 8 grudnia.
Jak zawsze przy takich okazjach było przecięcie wstęgi, i to zielonego koloru, do którego zaproszono byłą dyrektor Aleksandrę Blachę, twórczynię tej pracowni Gabrielę Hamm, burmistrza Stanisława Piechulę, przedstawiciela Rady Rodziców oraz pracowników MOSiR-u, którzy odnawiali salę.
Świadkami wydarzenia byli przewodnicząca Rady Miasta Katarzyna Syryjczyk-Słomska, wiceburmistrzowie Iwona Spychała-Długosz oraz Mateusz Handel, dyrektor MOSiR Wojciech Tkacz, naczelnik Wydziału Oświaty UM Jarosława Bizoń, dyrekcja szkoły, nauczyciele i uczniowie, którzy po tej oficjalnej części przyjęli stery. Do nich należało zaprezentowanie pomocy dydaktycznych, które na co dzień pomagają w przyswajaniu wiedzy z zakresu nauk przyrodniczych. Były więc różnego rodzaju preparaty z owadami, model budowy kwiatu, binokulary, przez które w powiększeniu i trójwymiarze można zobaczyć budowę małych owadów oraz model DNA.
– Tu mamy stanowiska z mikroskopami, przez nie można obserwować budowę komórki i tkanki roślin, jak i mikroorganizmy. Pod jednym z nich możemy zaobserwować próbkę krwi żaby – wyjaśnia Dawid Moćko, jeden z uczniów SP3.
Modernizacja sali została sfinansowana z budżetu gminy, środków szkoły oraz dzięki wsparciu Rady Rodziców.
– Pomoce dydaktycznie posiadaliśmy już wcześniej, jednak teraz zajęcia prowadzone są w zmodernizowanej i odmalowanej pracowni z nowymi meblami i leśną fototapetą – wymienia dyrektor szkoły Barbara Juskowiak.
Otwarcie pracowni biologicznej stało się również okazją do zaprezentowania zmian, jakie w ostatnim czasie placówka przeszła. Najpierw wicedyrektor Piotr Wajda wyświetlił film ilustrujący, jak budynek wyglądał tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego, by następne oprowadzić po szkole, pokazując efekt finalny, a są nimi m.in. odnowione i wyposażone sale oraz korytarze. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…