Najpierw Plac Harcerski pełen był baniek, by po kilku godzinach tonąć w kolorach. Tak wyglądał zorganizowany 12 sierpnia dzień baniek mydlanych oraz Holy Day czyli święto kolorów.
Najwięcej uciechy miały oczywiście dzieci, które nie tylko mogły same zrobić sobie banki, ale także pozjeżdżać na dmuchańcach, wyskakać się na trampolinach czy zrobić sobie zdjęcie ze smokiem Edziem.
Nie inaczej było na święcie kolorów, w trakcie którego to najmłodsi najbardziej garneli się do obsypywania różnobarwnymi farbami i z największym napięciem czekali na sygnał do wspólnego ich wyrzucania. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem największej wagi w październiku była trudna sytuacja Centrum Zdrowia i troska o przyszłość Szpitala Powiatowego.
Więcej…