Gazeta Mikołowska -

Już po raz trzeci tego lata można było 23 lipca wziąć udział w inauguracji kolejnej mobilnej gry terenowej w ramach miejskiego projektu „Mikołów dla klimatu”.

Przed miesiącem w centrum miasta rywalizowano podczas zabawy „Zostań urbanistą przyszłości”, tydzień temu w Śląskim Ogrodzie Botanicznym uczestnicy „Zielonej przygody” wcielali się w ogrodników, a tym razem przygotowano propozycję dla rowerzystów.
W liczącą około 12 kilometrów i wyznaczoną leśnymi duktami trasę gry zatytułowanej „Odgłosy Doliny” ruszano z boiska KS Kamionka. Warunkiem było pobranie na smartfon odpowiedniej aplikacji.
– Gra działa w oparciu o gps, trzeba jechać według wskazanej mapy. W trakcie poznaje się Dolinę Jamny, a przy okazji należy wykonywać poszczególne zadania. Na początek uczestnicy spotykają Ducha Lasu, który ich prowadzi – wyjaśniają nadzorujące całość od strony organizacyjnej Agnieszka Adamek i Ewelina Roszkowska z ŚOB oraz Sabina Konior z fundacji Good Games będącej twórcą aplikacji.
Jako pierwsi przybyli na miejsce startu Aneta Esnekier i Bogdan Jaromin z O’Rety Team:
– Traktujemy udział w tej grze poniekąd jako kolejną odsłonę Sąsiedzkiego Rowerowania – wyjaśnia radna Aneta Esnekier.
Duet Gryfne Beboki tworzyli Wojciech Kraczla z 10-letnią córką Natalią:
– Przyjechaliśmy z Katowic. Start w tej zabawie jest dla nas formą niedzielnej rekreacji – mówią.
Najmłodszą uczestniczką była niespełna 2-letnia Alicja. Ruszyła w trasę na dziecięcym siodełku przymocowanym do jednośladu jej mamy Patrycji Marzec szefującej ekipie, w skład której wchodziła także 7-letnia córka Michalina i brat Marcin oraz szwagier Marcin Konieczny z synem Aleksandrem. Ta najliczniejsza tego dnia drużyna reprezentowała Kamionkę.
We wszystkich wspomnianych grach można wziąć udział do końca stycznia, szczegóły na: www.mikolowdlaklimatu.mikolow.eu oraz na facebooku. (BP)