Swoje podwoje zamknęło 17 grudnia Biuro Świętego Mikołaja.
Funkcjonowało w kamienicy na rogu rynku i ul. Jana Pawła II. Przez dwa tygodnie można było przynosić do niego dary:
– Niestety, w tym roku było ich znacznie mniej niż w poprzednich latach. To łatwo zrozumieć – mamy wysoką inflację, wojną w Ukrainie, ludziom trudniej się żyje – mówi pomysłodawca biura Łukasz Osmalak.
Wszystkie rzeczy przewieziono do SP nr 10, w której kilka godzin później odbyła się wieczerza wigilijna Stowarzyszenia Uśmiech, zaś dary trafiły do potrzebujących. (B)
Drodzy Mikołowianie
Za nami kolejne wybory samorządowe, które odbyły się 7 kwietnia. Decydowaliśmy w nich, kto zasiądzie w ławach rad miasta, powiatu, sejmiku województwa, a także wskazaliśmy, kto zostanie burmistrzem Mikołowa.
Więcej…