To była prawdziwie piłkarska sobota. 1 maja zagrały wszystkie nasze najlepsze drużyny.
Jak się nie strzela karnego, to się frajersko przegrywa mecz, nawet grając w przewadze jednego zawodnika – można powiedzieć po spotkaniu AKS Mikołów, który w I grupie śląskiej IV ligi 0 do 1 poległ u siebie z MKS Myszków, tracąc bramkę w ostatniej minucie doliczonego czasu.
W lidze okręgowej:
I grupa śląska mistrzowska (Bytom – Zabrze) Burza Borowa Wieś – ŁTS Łabędy 0:3
IV grupa śląska spadkowa (Katowice – Sosnowiec) Ostoja Żelisławice – Orzeł Mokre 1:1
Drodzy Mikołowianie
W poprzednim numerze Gazety Mikołowskiej przypomnieliśmy największe inwestycje, jakie zrealizowaliśmy dla Państwa w ostatnich latach. Rozwój miasta to proces, który trwa nieustannie i oczywiście szereg projektów jest w trakcie realizacji, jak również wiele znaczących działań mamy już zaplanowanych na kolejne lata.
Więcej…